Elo sympatyczni, powracając do spraw organizacyjnych, apropos mojego nowego miniBLOGA chciałem powiedzieć, że to nie jest tak, że nie będe pisał już recenzji czy wygłaszał się w innych działach forum, będę to robić, dopóty jest to potrzebne, bo narazie sytuacja jest jasna, gadamy sobie w 10 osób a kolejne 20 to obserwuje, tak gagatki widzę was i wiem, ze nie chce się wam ruszyć dupska żeby się zarejestrować dlatego użytkownikom wysokiej rangi: gość też pozwoliłem sie wywnętrzać, ale jeżeli będą to bezsensowne komentarze to tę opcję cofnę. Drogi uzytkowniku, przygotowałem listę
5 PYTAŃ, KTÓRYCH NIE MOŻESZ MI ZADAĆ!
bo wjazd na chatę,
1. CO TAM?
- gówno
2. SZCZERZE?
- pytasz kogoś o coś, a ten
"szczerze?"
Nie, możesz kłamać durniu.
3. MOGĘ SIĘ COŚ SPYTAĆ?
- nie możesz
4. GDZIE JESTEŚ?
-w dupie...
5. MOŻESZ TERAZ GADAĆ?
- zwykle jak ktoś dzwoni. - nie k**** nie mogę rozmawiać, kiedy odbieram telefon
Mam nadzieję, że to jest osiągalne dla waszych mózgownic, a jeśli ktoś zapyta JAKIM PRAWEM?? to nie ma prawa tak zapytać, bo wszystko co robię, robię odwiecznym prawem mojego widzimisię. Jest to prawo niezbywalne i czy chcesz czy nie chcesz to będziesz się do niego stosował. Albo won.
Offline
4: pytanie: gdzie jesteś?
- zwykle też, gdy ktoś dzwoni, powiem tak:
co kogo obchodzi, gdzie ja jestem? I tak siedzimy tylko na forum... a jaką miałem kupę też was obchodzi? ;*
co tam? co u mnie? - tych pytań też nie trawię, bo tak naprawdę was to guzik obchodzi, jest to po prostu pytanie o nic , marna próba przylizania się i fałszywa ciekawość bo i tak was to nic nie obchodzi, na tym blogu jeśli masz jakieś konkretne pytanie to konkretnie pytasz, rozgadywać się możemy na recenzjach czy w sporcie ;D pozdrawka
Offline
ja kumam "co tam" "jak tam" "jak leci" za pytanie co się dzieję, co tam ciekawego, co robisz, czy masz problem i czy mogę pomóc. i jak ja piszę do cb na gg "co tam" to nie jest fałszywe tylko poprostu chcę wiedzieć co u cb i co robisz.
pozdro too. ;D
Offline