#1 2011-10-15 13:21:23

smalczyk

Administrator

Zarejestrowany: 2011-10-15
Posty: 84
Punktów :   

Deus'Ex The Conspiracy

Z racji tego, że niedawno mieliśmy premierę nowej części Deusa, a mianowicie Human Revolution postanowiłem przybliżyć nieco historii tym, którzy się z nim wcześniej nie spotkali. The Conspiracy to tytuł nadany wersji Deusa 1 dla konsoli ps2, sama gra ukazała się już w 2001 roku a więc w kurwę czasu temu. Czy różniła się czymś od wersji pc? No niestety albo stety dla niektórych tak - choć grafika jest niewątpliwie lepsza od oryginału to 32 ram czarnucha nie jest w stanie udźwignąć takich zajebiście wielkich map jakimi Deus dysponował, więc spotykamy się tu jakby z miniaturami, ale nie oznacza to wcale, że gra jest łatwiejsza. Ja raczej nie gustuje w tego typu grach ale nawet ja dostrzegłem to 'piękno' jakie posiada ten tytuł. Idealne połączenie RPG, taktyki i strzelaniny niejednym sprawi że spuszczą się na sam widok. Aczkolwiek u mnie takich odczuć ta gra nie wywołała.

Jeśli chodzi o fabułę to jest średnia, niby prosta ale też wciągająca, przenosimy się bowiem w czasy niedalekiej przyszłości - jakieś 30 lat później tylko nie wolno brać tego świata na poważnie bo to jest świat Deusa. Na naszej śmierdzącej planecie wybuchł wirus, który zbierał wysokie żniwa. Na szczęście ONZ wymyśliło szczepionkę, która była cholernie droga i trudna do zdobycia. Amerykańce jednak dali jak zwykle dupy allachom z kałachami i terrorystki przejęły całe zapasy, my jako zmutowany gej z fajną dupą musimy ją odzyskać. Mówiąc zmutowany mam na myśli to, że nie jesteśmy zwykłym człowiekiem, a człowiekiem-robotem.

Grafika - jak już wspomniałem jest lepsza niż oryginał ale nie jest to cud techniki bo w 2001 roku mieliśmy już kilka bardziej zaawansowanych tytułów. Dość dopracowane modele postaci, czego nie można powiedzieć o np. budynkach. Silnik UE 1 nadrabia jakoś i gra się nie tnie, nie zauważyłem też problemu ze spadkiem klatek. No cóż, sam uważam, że ta gra mogła spokojnie wyjść na psx.

Grywalność i Klimat - no cóż, że się tak wyrażę, lekko irytowała mnie ciągłą noc jaka panuje w Deusie, wprawiało mnie to bardziej w nastrój przygnębienia, niż tajemniczości. Nasi wrogowie generalnie są mądrzejsi od potworków z Dooma ale nie oznacza to, że są  tacy mądrzy jak ja [taki mądry to nikt nie jest] Całą grę przechodziłem na kucaka gdyż jest cholernie ciężka, do wyboru mamy spory arsenał ale jak terrorysta Cię zobaczy to masz krótko mówiąc pograne.

Na zakończenie - Deus Ex napewno nie był rewolucją jeśli chodzi o gry, baa nie był nawet tak popularny jakby się mogło wydawać, jest to po prostu typowe połączenie Splinter Cella, Diablo i Medal of Honor jednak bez korzyści dla jakiejkolwiek.

Moja skala ocen to:
Hicior
Bardzo dobre gówno
Świeże gówno
gówno
gorzej niż gówno

Moja ocena: Świeże Gówno

Zapraszam do komentowania i pytania!

Smalec

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plszkoła tańca Piła psycholog Piła