#1 2011-11-26 08:04:16

smalczyk

Administrator

Zarejestrowany: 2011-10-15
Posty: 84
Punktów :   

Mój ideał kobiety... z wyglądu

Rzadko, naprawdę rzadko się zdarza, że zauroczy mnie jakaś kobieta, ale jeśli już to potem przeżywam ją przez długi czas. Jeszcze gorzej jak tę kobietę zobaczę w TV to potem przeżywam losy bohaterki, którą gra. Jeśli ktos tak jak ja ogląda seriale ala Na Wspolnej czy Czas Honoru, to pewnie w "Prosto w Serce" zauważył, że pojawiła sie tam pani detektyw. Oczywiście zanim moje uczucie do niej sie pogłębiło musiało minąć co najmniej z 10 odcinków. Wkrótce sam się skapnąłem, że to właśnie jej losy przeżywam najbardziej. Tu wcale nie chodzi o urodę, lecz sam sposób poruszania się, osobowość no i chyba przede wszystkim o piorunujące mnie spojrzenie. Martę Ścisłowicz, bo to ona właśnie gra Natalię, widziałem juz w paru innych filmach i serialach, jednak grała np. w czasach II wś, czy jakąś durna postać, tu jest jednak dla mnie ideałem kobiety, zarówno pod względem urody jak i charakteru.
http://i.wp.pl/a/f/film/033/05/48/0284805.jpg

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl